Kiedy idę przez ulice i gapicie się. Od waszych głupich mord, Robi mi sie źle. Żyjecie w świecie obłudy, I stekuw pełnym kłamstw. Waszym bogiem pieniądz jest i życie ponad stan. Ludzie Ludzie Ludzie Ludzie ... Kiedy idę przez ulice i gapicie na mnie się. Mam ochotę wam powiedzieć "Odpierdolcie sie". Żyjecie w świecie obłudy I stekuw pełnym kłamstw. Waszym bogiem pieniądz jest i życie ponad stan. Ludzie Ludzie Ludzie Ludzie ... Kiedy idę przez ulice i gapicie na mnie się, Od waszych głupich mord, robi mi się źle. Żyjecie w świecie obłudy I stekuw pełnym klamstw. Waszym bogiem pieniadz jest i życie ponad stan. I ludzie Ludzie Ludzie Ludzie