Siedzę na ławce, siedzę przy trzepaku
Nic mnie nie cieszy, nie kręci mnie lato
Lecz wiem, co zrobić, by nauczyć się latać jak ptak
Siedzę na ławce, siedzę przy trzepaku
Nic mnie nie cieszy, nie kręci mnie lato
Lecz wiem, co zrobić, by nauczyć się latać
Są takie dziewczyny, które nigdy nie chcą płakać
Raz, dwa, trzy, wychodzisz ty
Damskich bokserów wypraszamy za drzwi
Raz, dwa, trzy, wychodzisz ty
Płaczących chłopców wypraszamy za drzwi
Siedzę na ławce, siedzę przy trzepaku
Przyleciała mucha, nie czuje już strachu
Dziewczyny nie płaczą, bo mają ładne oczy
Dziewczyny nie płaczą, bo nie mają na to czasu
Raz, dwa, trzy, wychodzisz ty
Handlarzy uczuć wypraszamy za drzwi
Raz, dwa, trzy, wychodzisz ty
Dość koszmarnych nocy i koszmarnych dni
Są na świecie dziewczyny, które nigdy nie chcą płakać
Dziewczyny nie płaczą, bo nie mają na to czasu
Czy czujesz się wolna? czy możesz spać spokojnie?
Raz, dwa, trzy, wychodzisz ty
Damskich bokserów wypraszamy za drzwi
Raz, dwa, trzy, wychodzisz ty
Płaczących chłopców wypraszamy za drzwi
Raz, dwa, trzy, wychodzisz ty
Handlarzy uczuć wypraszamy za drzwi
Nie lubię tłoku, nie lubię też owadów
O oczach węża, pająków krzyżaków
Nie lubię tłoku, nie lubię też owadów
O oczach węża, pająków krzyżaków