Czasem to przekleństwo, czasem to bless Widzę ludzi, nawet jak oni mnie nie Widzę ludzi z nadzieją, że oni też Im więcej wiem, tym ciężej Mi Noszę sztangi, by nie wadziły Ci Ile napisać i skasować liter, dziś Żeby nie wyrządzać więcej krzywdy im Im Im więcej wiem o sobie, tym więcej wiem o Tobie Im więcej wiem o globie, tym lepiej umiem w love Nie umiem tobie robić źle świadomie A widzę Cię wyraźnie jesteś tuż przed moim nosem I SEE YALL, I SEE YALL, I SEE YALL Like a C.E.O I SEE YALL, I SEE YALL, I SEE YALL Like a C.E.O Czemu nie umiemy być jak światło? Korzystamy ślepo nazywamy to empatią Niewiele wiemy, niewiele nas interesuje To czego nie wiemy na mnie się projektuje Czuję się jak przestrzeń, jak ekran w kinie Tak dużo widzę, że mam czapkę niewidkę Tak głośno słyszę, że oni nie słyszą jak bardzo głośno milczę Blisko czucia, blisko natury Blisko delikatnej skóry Twojej matki, babki, córki Przysięgam, mordo, tu nic nie kupisz I SEE YALL, I SEE YALL, I SEE YALL Like a C.E.O I SEE YALL, I SEE YALL, I SEE YALL Like a C.E.O Chcę iść z głowy do tu i teraz Chcę wejść jak DMT do sensu istnienia Ale świat stoi na głowie, nie jestem tu bezpieczna Kto wymyślił, że to władza jest nadrzędna? Beka z was, nie trzeba tak, Ziemia w nas Nie czaisz? Sprawdź. Chcesz się bawić? Patrz na Świat, gdyby nie głupia wojna, mielibyśmy Raj Daleko leżą dukaty od kultury Język wczuty ponad nieuczciwe uczty Tak nigdy nie będzie, ale ja wierzę, że Truth iz