Lubie kiedy jesteś blisko Chwile między nami iskrzą Moje chęci są kołyską Taki rollercoaster wysoko i nisko Afrodyzjak to moje nazwisko Zrobię Ci testosteronu disco Zatańcz ze mną W moim rytmie A zobaczysz Jak dla Ciebie kwitnę Snuję plany Dziś ambitne Poczuć wszystko Zanim nagle znikne Czasem kociak Czasem tygrys Dla wrażliwych Finał bywa przykry Tam gdzie idę ja Tam się sypie świat A z nim kawa, trawa, kokaina, mak Ja to taki kwiat Który pachnie jak Rozpadają się wokół ludzkie domki z kart Czemu już tak mam? Może gdzieś daleko tam Lepiej poukładałby się nam nasz zodiakalny plan Lubię kiedy jesteś blisko Słodka droga nad urwisko Ale skończy się epicko Miarkuj siły Na zamiary Nie wystarczy Mi tylko pół miary Czytam ludzi Jak instrukcja Lubie czasem Malutką destrukcję Czasem wodnik Czasem chaos Komeraże Moja mocna strona Bądź wytrwały Jak korona Bowiem bywam Niezadowolona Tam gdzie idę ja Tam się sypie świat A z nim kawa, trawa, kokaina, mak Ja to taki kwiat Który pachnie jak Rozpadają się wokół ludzkie domki z kart Czemu już tak mam? Może gdzieś daleko tam Lepiej poukładałby się nam nasz zodiakalny plan (Kawa, trawa, kokaina, mak) (Ja to taki kwiat) (Który pachnie jak) (Tam, tam, tam, tam gdzie idę ja) (Tam gdzie idę ja, gdzie ja) (Tam się sypie świat) (Tam gdzie idę ja) Tam się sypie świat A z nim kawa, brawa, kokaina (mak)