Kishore Kumar Hits

Bez Jacka - Dziwna jesień текст песни

Исполнитель: Bez Jacka

альбом: Ot tak po prostu, tom 2


Tego roku dziwna jesień,
Klucze ptaków nisko.
Czegoś brak, omijasz ciągle
To co przecież jest tak blisko.
Tyle marzeń wciąż w domyśle,
Pieśni tyle
Tyle niespełnionych życzeń,
Tyle wiatru w oczy
Z dróg zamiata liście wiatr
Po kieszeniach chowa.
Z każdym świtem rodzisz się
By umierać nocą z nów od nowa.
W pustych korytarzach kroki
Ból i szczęście.
Coś wydarzyć musi się,
Wicher burzę niesie.
Na mym czole zimny deszcz
We mnie ciągle jasny błękit.
Z wolna snuję życia nić,
Wolno płyną słowa pieśni.
Nad głowami stada wron,
Niepokoje.
Kogoś żegnać będę dziś,
Ktoś powróci z drogi.
Nad głowami stada wron,
Niepokoje.
Kogoś żegnać będę dziś,
Ktoś powróci z drogi.

Поcмотреть все песни артиста

Другие альбомы исполнителя

Похожие исполнители