Łamanie kołem, dyby Pokutne buty, chłosta, Sól na otwarte rany Nie zabolą mnie Więc nie mów mi, że gorsze Zdarzają się historie, Bo żadna z tortur Nie rozedrze mocniej mnie Aua a aua aua a aua Aua a aua aua a aua Aua a aua aua a aua Aua a aua aua a aua Ta miłość to nie sieć Otwieram dłonie, leć Jakoś poskładam się Ból z czasem boli mniej Aua a aua aua a aua Aua a aua aua a aua Aua a aua aua a aua Aua a aua aua a aua Nie zdoła mnie rozedrzeć Nic bardziej i na zawsze, Niż to że Ciebie tracę, z rąk wymykasz się Mumifikuję serce I balsamuję zmysły, By ból na sto kawałków nie rozerwał mnie Aua a aua aua a aua Aua a aua aua a aua Ta miłość to nie sieć Otwieram dłonie, leć Jakoś poskładam się Ból z czasem boli mniej Aua a aua aua a aua Aua a aua aua a aua Aua a aua aua a aua Aua a aua aua a aua Ta miłość to nie sieć Otwieram dłonie, leć Jakoś poskładam się Ból z czasem boli mniej