Wiernym i uczciwym być Przysięga brzmiała tak. Jak długo chciałeś się z tym kryć? Teraz ból dusi mnie, to trwa. Wmawiałam sobie, to nie tak Zbywałam każdą łzę Bez ciebie żyć mam nie wiem jak Chociaż żyć bez ciebie już chcę Ja wiem i milczę Rozchwiana jesteś, słyszę co dnia Ja wiem, że mówisz kocham, Lecz słyszę to nie tylko ja Tak nieobecny stoisz tu Przyczynę teraz znam Nie dla mnie twego serca puls, Chociaż ty miłość mą wciąż masz Ja wiem i milczę Rozchwiana jesteś, słyszę co dnia Ja wiem, że mówisz kocham, Lecz słyszę to nie tylko ja Tyle lat byłam twoja, lecz Bałam się, że przyjdzie ten czas I ciałem stał się największy lęk Rozdarłeś co łączyło nas Ja wiem i milczę Rozchwiana jesteś, słyszę co dnia Ja wiem, że mówisz kocham, Lecz słyszę to nie tylko ja Ja wiem i milczę Rozchwiana jesteś, słyszę co dnia Ja wiem, że mówisz kocham, Lecz słyszę to nie tylko ja.