Chce tylko pieniądze, słowa nic nie zmienią Moje stany raczej gorsze - nic nie jest na pewno Kurwa, za długo siedziałem, musze zmienić tempo Ja nie walczę z problemami, one walczą ze mną Szyja walczy z pętlą, a ręce z żyletką Zakrwawione Vetements - w sumie leży średnio Głowa się rozpada prawie jakby była z lego Na mnie wszystko nowe, ale u mnie nic nowego Nic nowego u mnie Pakuje głowe w próżnię Chciałbym dzisiaj zasnąć, ale z tym też bywa różnie Tata nie dał ci na techa - to na prawde smutne Siebie zabijam powoli, a wszystkich innych lookiem Zabijam smutek ciuchem Zabijam nude buchem Nie zapraszał cię tu nikt, mordo zabieraj dupe Te ziomy są głuche Te ziomy są głupie 10 lat za nami a idziemy wolnym ruchem Chce tylko pieniądze, słowa nic nie zmienią Moje stany raczej gorsze - nic nie jest na pewno Kurwa, za długo siedziałem, musze zmienić tempo Ja nie walczę z problemami, one walczą ze mną Szyja walczy z pętlą, a ręce z żyletką Zakrwawione Vetements - w sumie leży średnio Głowa się rozpada prawie jakby była z lego Na mnie wszystko nowe, ale u mnie nic nowego U mnie nic nowego - przestało być nawet średnio Wizje mam czystą, ale dalej ciągnie mnie do złego Zakrwawiony rękaw, słowa cięły jak żyletką Jestem już za wysoko na to, to nie dzięki lekom Czuje swoją wartość, ale zabiłem już ego Szybko się rozpędzam, teraz tylko trzymam tempo Coś jest nie tak - w mojej głowie odgrywa się piekło Wyciągam wnioski, ale dalej ciągnie mnie ku błędom Chce tylko pieniądze, słowa nic nie zmienią Moje stany raczej gorsze - nic nie jest na pewno Kurwa, za długo siedziałem, musze zmienić tempo Ja nie walczę z problemami, one walczą ze mną Szyja walczy z pętlą, a ręce z żyletką Zakrwawione Vetements - w sumie leży średnio Głowa się rozpada prawie jakby była z lego Na mnie wszystko nowe, ale u mnie nic nowego