Gorący piasek i niebieskie niebo Łapię za flachę, odkładam telefon Taki tryb życia to dla mnie codzienność Od rana impreza, aż robi się ciemno Robi się ciemno Robi się ciemno Robi się ciemno Ej, słońce wysoko nad nami, nie ma tu miejsca na sen Jedziemy przed siebie bo zaraz chcę być na plaży Niech fura pali ile chce Ej, mordo to życie, nie teatr Pomysłów cały ocean Szkoda że ciebie tu nie ma To prosty plan, nic nie musimy zmieniać Tak niewiele trzeba chcę czystego nieba Plus 20 daj mi tylko trochę ciepła Jutro moja scena, nie wiem co to wena Tobię tracki nawet kiedy gubię temat Co roku podobny schemat, nie myślę już o problemach Nie potrzebna mi jest przerwa, dziś sprzyja mi cały wszechświat La-la-la, yea La-la-la, aha La-la-la, yea La-la-la, aha Gorący piasek i niebieskie niebo Łapię za flachę, odkładam telefon Taki tryb życia to dla mnie codzienność Od rana impreza, aż robi się ciemno Robi się ciemno Robi się ciemno Robi się ciemno Każdy nasz wers jest jak homerun Jesteśmy głośni, nie chowamy się po kątach Na plaży seks, kocham promienie słońca Zabawa po całości, to najlepszy spontan Piękna pogoda, nie ma co się chować po domach Chcę więcej witaminy D Niby drobnostka, a daje mi szczęście Lepiej niż jakbyś wypisał gruby czek Ale jak chcesz, możesz tu wszystkim postawić drinki Bawimy się, zapomnij co złe, nie myśl o niczym La-la-la, ja La-la-la, aha La-la-la, ja La-la-la, aha Gorący piasek i niebieskie niebo Łapię za flachę, odkładam telefon Taki tryb życia to dla mnie codzienność Od rana impreza, aż robi się ciemno Robi się ciemno Robi się ciemno Robi się ciemno