Cały dzionek słonko Po niebie chodziło; Czego nie widziało! Na co nie patrzyło! Widziało nasz domek, Jak się budzi rankiem, Jak Magda na pole Niesie mleko dzbankiem... Jak Wojtek wyciąga Ze studni żurawia, Jak się mały Janek Z Wiernusiem zabawia... Widziało, jak owczarz Pędzi owce siwe, Jak Antek karemu Rozczesuje grzywę... Widziało gołąbki, Jak na dach nasz lecą I trzepią w skrzydełka, I pod zorzę świecą. Widziało, jak Zosia Z kluczykami chodzi, Jak liźnie śmietany, Choć się to nie godzi... Widziało, jak Kuba Pługiem w polu orze, Jak wołki pogania, Żeby było zboże... Widziało pod lasem, Jak się pasą krowy, Jak tam pokrzykuje Nasz ciołeczek płowy... Widziało, jak Kasia Biały ser ogrzewa, Jak Stach konie poi, A gwiżdże, a śpiewa... Widziało, jak wszyscy Po pracy zasiedli I z misy głębokiej Łyżkami barszcz jedli.