Leci w głowie ten house Głowa buja się w snach Jak jesień, poniesie Nasze myśli, od tak Lecą liście pod wiatr Na ziemię Tak pewnie Leci w głowie ten house Głowa buja się w snach Jak jesień, poniesie Nasze myśli, od tak Lecą liście pod wiatr na ziemię (tak pewnie) Szybkie życie chce gazu Jeszcze trochę Ja mam dość Lepiej wolno na piechotę, (Powoli) Jesienna aura trochę Podpowiada żeby zwolnić Leci sobie lo-fi Głowa buja się w snach Jak jesień, poniesie Nasze myśli, od tak Lecą liście pod wiatr na ziemię (tak pewnie) Najlepsza pora tego 3-6-5 Wolne tempo,chciałam wyjść na deszcz Na głośnikach lo-fi Mówię, "Zostań" "Hot coffee" jak schafter Podaj, please Będę iść Deszczowym krokiem, wrócę potem, (ey) Zamulam, rozczulasz mnie (Okay) Posłuchaj, jak jesień Niesie Cię Leci sobie lo-fi Głowa buja się w snach jak jesień Poniesie nasze myśli, od tak Lecą liście pod wiatr na ziemię (tak pewnie)