Każdy pies podobny jest do swojego pana Jamnik, chart tyle wart ile pani ukochana Kundel zły szczerzy kły jak jego właściciel Szczeniak wie kto rządzi się jego życiem A mój pies jest inny, bo ma swoje zdanie Myśli sam, śpiewa sam songi zakazane Nie chce wierzyć w bajki, ze mną się nie liczy Muszę więc by nie zdechł trzymać go na smyczy Każdy pies to stres gdy kota zobaczy To jest wróg jego nóg można tak to tłumaczyć Byle dog robi skok by kota móc złapać Zawsze da to co ma by kota móc złapać A mój pies jest inny, z kotem się przyjaźni Ku zdziwieniu wszystkich kot go nic nie drażni Choćbym go i poszczuł on ma swoje zdanie Muszę więc by nie zdechł nakładać kaganiec Każdy pies to taki zwierz co za kość zrobi wiele Byle żyć może być twoim przyjacielem Dasz mu kąt, spokój świąt, mleko do śniadania Służyć ci po kres dni będzie bez szemrania A mój pies jest inny, wciąż mnie lekceważy W domu tylko czasem zechce zauważyć Choć chodzi na smyczy i nosi kaganiec Czasem sobie myślę kto jest psem kto panem