Poukładaj sobie świat Skąd wrażenie, że jest czas Choćby dawniej nawet był Wolniej płynął, wszystko z nim Twoje wiersze, dumne dziś Czemu wtedy nie przysłałaś ich? Poukładaj sobie sny Póki żyją jeszcze w nich Cienie niezaczętych spraw Wstyd się przyznać, też je mam Sny na wietrze, wiersze w nich Nie są wieczne, nie przestawaj śnić Prawda jest jak dym, w niebo wzleci nim Nim zrozumiesz, że sny Są po to, by je śnić i gonić z całych sił Nim zamienią się w dym ♪ Poukładaj wiersze tak Tak jak pragnień dawny blask Nigdy nie za późno, by Do nich wracać, jeszcze z nich Iskrą świecić, niech się tli Niech nas pieści, żarem co ma przyjść Prawda jest jak dym, w niebo wzleci nim Nim zrozumiesz, że sny Są po to, by je śnić i gonić z całych sił Nim zamienią się w dym Prawda jest jak dym, w niebo wzleci nim Nim zrozumiesz, że sny Są po to, by je śnić i gonić z całych sił Nim zamienią się w dym