Muszę się nauczyć jak malować ogień ♪ Muszę się nauczyć jak malować ogień W tych czasach niespokojnych słowa są jak noże Nasze piękne kontury Były siłą przekroczone Nie pamiętam kiedy Przeszliśmy na Ty A dziś w moim łóżku Ślady butów twych Gdy wiatr popycha zmiany, a my świat ten zjadamy Powiedz kim jutro będziemy jeśli nie hienami Gdy zamykasz mi usta Jakże to inspiruje Coraz mocniej płonę Kiedy mnie blokujesz Muszę się nauczyć jak malować ogień ♪ Muszę się nauczyć jak malować ogień Muszę się nauczyć jak malować ogień Muszę się obudzić Bo inaczej spłonę Muszę coś powiedzieć Nie ukrywać się w Tobie Coś się we mnie nie zgadza Ocieram łzy bezbronne Wiem, że jest Ci trudno Jeśli musisz, odejdź Ja tym bardziej zostaje Między prawdą, a Bogiem Muszę się nauczyć jak malować ogień ♪ Muszę się nauczyć jak malować ogień Studiuję nowy kunszt Sztukę nieufności Rzadko patrzę w oczy I nie chodzę wszędzie w gości Nie podaje łapy I nie jadam z ręki Coraz głębiej korzeniami Trzymam się tej ziemi Coraz dłuższe mam nogi Żeby biegały szybciej Kiedy będę uciekać Żeby dały mi siłę To był długi sen Który skończył się wczoraj Dzisiaj światło przez pył Dostrzegam pełen obraz Nie wygląda to dobrze Nie patrzę trzeźwym okiem Ale w sercu mam ogień Wiem, że ma on melodie Nie wygląda to dobrze Gdy patrzę trzeźwym okiem Ale w sercu mam ogień Wiem, że ma on melodie ♪ Muszę się nauczyć jak malować ogień ♪ Muszę się nauczyć jak malować ogień ♪ Muszę się nauczyć jak malować ogień ♪ Muszę się nauczyć jak malować ogień ♪ Muszę się nauczyć jak malować ogień ♪ Muszę się nauczyć jak malować ogień ♪ Muszę się nauczyć jak malować ogień