Mam moce za dwóch, trzech, czterech, czuję się jakbym grał w Split Wychodzę se przed szereg, po to żeby zgarnąć kwit Zjadam se znów deserek, słodki tak jak mój ryj Potem se robię przelew, bo kupiłem nowe gry Dalej chodzę w starych szmatach, za jakieś gorsze Kiedyś spotykałem się z babą, co ma bordera Więc już idź stąd moja droga, bo takich nie znoszę Trochę za długo, do dziś mi się udziela Let's go! Dostaje DM'ów tysiąc, gdy gram w literaki z Izą Pół rok temu ci-cisza, dziś piszą, że na mnie liczą Gadam z ziomami na discord, mordę zapycham se picką Odpalam kolejne piwko U, A, E, A, E, bawi ten syf mnie Robię co chcę, robię jak chcę, wiem, że mi wyjdzie Nudzi mi się, idę na pet, zwiedzam se Tinder Wiesz jak jest, jeszcze przyjdzie pora chcieć Gdzie wyjdziemy na ulice po tej pandemii Ale póki co to w domu kisze się