Życie ma takie właściwości Pod skrzydłem nocy W świetle słońca Że z najpiękniejszych słów miłości Pozwala czerpać nam bez końca I znajdujemy takie słowa Ich blask, ich dziwę Ich styl, ich smak I wtedy tworzy się rozmowa Co brzmi mniej więcej tak Ja kocham Ty kochasz Jak wiosnę maj Ja kocham Ty kochasz Jak zieleń gaj I każdy błękitny świt jest nasz I każdy dzień nam rozjaśnia twarz Ja kocham Ty kochasz Ja kocham Ty kochasz Znak tylko daj Lecz życie ma i tę właściwość Że się różowo nie układa Że zimno milczy Patrzy krzywo I pięknych słów nie podpowiada I jak najdalsze jest od marzeń Gdy dni przebiera czarny mak A jeśli się rozmowa zdarzy Rozmowa ta brzmi właśnie tak Nie kocham Nie kochasz Jak kota pies Nie kocham Nie kochasz Jak mrozu bez I życie zmienia słoneczne sny Na samotności ponure dni Nie kocham Nie kochasz Nie kocham Nie kochasz To smutno brzmi To smutno brzmi A teraz skup się I róż głowa I niechaj taka myśl cię skusi Że każdy jabłka jest połową I twa połówka gdzieś być musi Przez ciepłe lato Rdzawą jesień Niech pogna cię wesoły wiatr I niech piosenka się poniesie Przez twego życia sad Ja kocham Ty kochasz Do szczęścia klucz Ja kocham Ty kochasz Tak żyć się ucz Za swą nadzieją odważnie idź Twoja polówka gdzieś musi być Ja kocham Ty kochasz Ja kocham Ty kochasz Tak ucz się żyć Tak ucz się żyć Tak ucz się żyć