Z dali powróciłem Z dali gdzie tęskniłem I twą wciąż widziałem twarz Witaj! Jak się masz? Tak, to znowu ja! Przebyłem zbyt wiele dróg Bym wreszcie tu wrócić mógł Znów czuć twej kawy smak Historię mam – więc to było tak Był raz sobie ktoś – to zważ Kogo jak wiem, dobrze znasz Ktoś, kto tak znikł bez słów Odnalazł się i powrócił znów Z dali powróciłem Z dali gdzie tęskniłem I twą wciąż widziałem twarz Witaj! Jak się masz? Tak, to znowu ja! I wiesz – że zmieniłem się? I śniłem tak całe dnie Że ty... że ja... że my Szalony ja... Szalone sny Więcej nic nie powiesz mi Zostawiam ci wspomnień mgły Lecz czy tak bardzo złe...? Nigdy już nie zaśpiewam, że Z dali powróciłem Z dali gdzie tęskniłem I twą wciąż widziałem twarz Witaj! Jak się masz? Tak, to znowu ja!