Spijając krew, która ścieka ze ścian Wejdź głębiej, zatop się w czeluściach zła Noc uwalnia ostatnią ze swych wron Czarna magia zatacza krąg Bliżej dna, bliżej twój sąd Męki duszy twej marny los Otwierają się wrota tych snów Ostatnia droga z krzyżem wśród sług Korona z ciernia wije się znów Symbol wolności od grzechów i cnót Fałszywa ścieżka wytyczona krwią Napełni kielich odkupienia trzód! To już czas uderzyć w dzwon Podnieść krzyż, ukarać zło Zawiśnie człowiek wybrany przez los Boży syn osądzony przez mrok! W imię śmierci dziecka nocy Śpią we mnie wszystkie jego zgrozy On wśród mogił pochowany Podle przez nas krzyżowany W imię księcia czarnej magii W stokroć chwała zdradzie matki Choć zgrzeszyłem przeciw tobie Kto tu teraz leży w grobie?! Ruszył zastęp plugawych sług Zabił wiarę i pogański lud Jasne światło pochłania świat Buduje świątynie, wznosi swój chram Niewinna armia podbija świat Mieczem przynosi nowy piękny ład Dziewica prowadzi ciele na rzeź Spłynie krew, obudzi się lęk! W imię śmierci dziecka nocy Śpią we mnie wszystkie jego zgrozy On wśród mogił pochowany Podle przez nas krzyżowany W imię księcia czarnej magii W stokroć chwała zdradzie matki Choć zgrzeszyłem przeciw tobie Kto tu teraz leży w grobie?! W imię śmierci dziecka nocy Śpią we mnie wszystkie jego zgrozy On wśród mogił pochowany Podle przez nas krzyżowany W imię księcia czarnej magii W stokroć chwała zdradzie matki Choć zgrzeszyłem przeciw tobie Kto tu teraz leży w grobie?! Kto! Kto! Kto! No powiedz kto leży w grobie? Kto! Kto! Kto! Ja! Kto! Ja! Synu kto leży w grobie?