Dla każdego, prawdziwego, który to usłyszy
Czas się obudzić, by wyjaśnić co trzeba
Głośno, szczerze - mądrość maleje
Kultura języka szybko jakoś znika gdzieś
Kto uważny, ten widzi całą rzeczywistość, kolo
Lepiej się orientuj, kontaktuj
Ej, słuchaj
Dzisiaj liczą trochę to, co nie o to cho
Ziom zakop broń, podaj dłoń teraz
W czasach gdzie do stracenia, nic nie masz
Sam zaproponuj sojusz, może dosyć już wojen znów
Taki ruch prosty, nie chce afer, już na zacher, czyli na zawsze
Chcę tylko słyszeć prawdę, wiem co lepsze dla mnie i amen
Bo nie chce znać tego co widziały moje oczy
Serce krew w żyłach toczy, a niech się śmieją leszcze
Tak miedzy prawdą a bogiem, byś zostawił coś dobrego po sobie
Bo mało kto to dziś normalny człowiek
Po co gonić ma za nie swoim
Na koniec spadać jak asteroid bez sensu gadać i nic nie wnosić
Ja lubię auta i pieniądze
Staram się wybierać mądrze, wiem co liczy się dziś
Choć zabłądzić się zdarza
Rzeba wracać tam gdzie twoja baza a mercedesy to nie w ołtarzach
Dobra zabawa, fajnie polatać na pierwszym planie zawsze prawdę dawać
Smak życia nie gorzko kwaśny, wole słodko-ostro wyraźny
Ta, płyty lecą w cyfrę, już nie na taśmy
Jak robisz coś, bądź uważny
Bo nie polecam Ci chujowej jazdy, elo
Co się dzisiaj liczy? (Co?)
Możesz zostać z niczym, niby najlepszy - kto najgłośniej krzyczy
Potem kwiczy!
Bo to nie była prawda, a ludzie posłuchali diabła
Co się dzisiaj liczy? (Co?)
Możesz zostać z niczym, niby najlepszy - kto najgłośniej krzyczy
Potem kwiczy!
Bo to nie była prawda, a ludzie posłuchali diabła
Ludzie rzadko dzisiaj patrzą Ci po oczach
Nie widzą potencjału w twoich krokach, raczej na blogach
Wszystko na pokaz, ile masz like'ów na profilu
Czyni Cię kimś kto go ma albo nie ma stylu
Jebany wirus dosłownie i trochę w przenośni
Nie rozumiemy tego "my" - czytaj ludzie prości
Chuj w te posty, czynią Ciebie niby lepszym
Używam do promocji, chce rozprzestrzeniać wersy
A nie malować siebie jako kogoś innego
Z biednego chłopa w sieci zrobią z Ciebie bogatego
To jak ci celebryci na tych tanich dywanach
Zerowe skills'y, dużo like'ów i bania wyprana
Dla siana zrobią wszystko do mnie nie podchodź, idź stąd
Zero sukcesu, żadnych zasług a sławne nazwisko
Pizdo, sława Ci wyjdzie jeszcze bokiem
Już rzesza pseudofanów czeka za następnym rogiem
Wytrzymać nie mogę
Trochę mam z was polewkę
Ale po cichu zastanawiam się co z moim dzieckiem
Będzie jak poczucie swojej wartości
Będzie widziała w tym jakie wrzuca posty
I ile followersów mają rówieśnicy
Którzy koniec końców pozostaną z niczym
Wierzę w nią że przetrwa żyjąc w takiej dziczy
Tata Ci powie co się dziś naprawdę liczy
Co się dzisiaj liczy? (Co?)
Możesz zostać z niczym, niby najlepszy - kto najgłośniej krzyczy
Potem kwiczy!
Bo to nie była prawda, a ludzie posłuchali diabła
Co się dzisiaj liczy? (Co?)
Możesz zostać z niczym, niby najlepszy - kto najgłośniej krzyczy
Potem kwiczy!
Bo to nie była prawda, a ludzie posłuchali diabła
Co się dzisiaj liczy? (Co?)
Możesz zostać z niczym, niby najlepszy - kto najgłośniej krzyczy
Potem kwiczy!
Bo to nie była prawda, a ludzie posłuchali diabła
Co się dzisiaj liczy? (Co?)
Możesz zostać z niczym, niby najlepszy - kto najgłośniej krzyczy
Potem kwiczy!
Bo to nie była prawda, a ludzie posłuchali diabła
Dla każdego, prawdziwego, który to usłyszy
Czas się obudzić, by wyjaśnić co trzeba
Głośno, szczerze - mądrość maleje
Kultura języka szybko jakoś znika gdzieś
Kto uważny, ten widzi całą rzeczywistość kolo
Lepiej się orientuj, kontaktuj
Ej, słuchaj
Поcмотреть все песни артиста