Długi czas kiedy nie ma Cię Siedzę sam tu całe dnie Pokój ducha mi zakłóca wiele spraw Gwiazdy nocą odbijają wiele kłamstw Długi czas kiedy nie ma Cię Siedzę sam tu całe dnie Pokój ducha mi zakłóca wiele spraw Gwiazdy nocą odbijają wiele kłamstw Długi czas kiedy nie ma Cię Siedzę sam tu całe dnie Pokój ducha mi zakłóca wiele spraw Gwiazdy nocą odbijają wiele kłamstw Długi czas kiedy nie ma Cię Siedzę sam tu całe dnie Pokój ducha mi zakłóca wiele spraw Gwiazdy nocą odbijają wiele kłamstw Ej, ej Ej, ej, ej Ej, ej ♪ Tyle ludzi chciałoby tu poznać mnie Tu dziwne życie, dziwny świat, ja chciałbym poznać się Stoję przed lustrem, tyle razy chciałem coś tu zmienić Zmieniałem, by po chwili miało się tu znowu zmienić I nie dziw się, że chciałbym zerżnąć Ciebie tak jak sukę Na moi miejscu też byś chciała zerżnąć Cię jak sukę Bo tylko w twoich oczach gubię się i odnajduję Ludzie to kurwy, nie przepraszam za to, że tak czuję To nie rany rozdzierają liczby E starych blokach pеłno nienawiści Zwiędłe kwiaty na rozdrożach myśli Nie ma znaku z nieba kto jest winny Długi czas kiedy nie ma Cię Siedzę sam tu całe dnie Pokój ducha mi zakłóca wiele spraw Gwiazdy nocą odbijają wiele kłamstw Długi czas kiedy nie ma Cię Siedzę sam tu całe dnie Pokój ducha mi zakłóca wiele spraw Gwiazdy nocą odbijają wiele kłamstw Wiele kłamstw, wiele kłamstw Wiele kłamstw, wiele kłamstw Wiele kłamstw, wiele kłamstw