Wszystko albo nic, ciągła ruleta Ziomy chcą tu wozić swoją miłość w kabrioletach Mam tylko jeden żyć i nie mam na co czekać Bliskich zdrówko, kwit pakuj mi i uciekam Wszystko albo nic, ciągła ruleta Ziomy chcą tu wozić swoją miłość w kabrioletach Mam tylko jeden żyć i nie mam na co czekać Bliskich zdrówko, kwit pakuj mi i uciekam Rodzimy się w kasynie Nie powiedział pedagog jak coś można z niego wynieść Że co drugi to blef, że noże w plecy Byle do sześciu zer dotrzeć w tej zamieci, ej Prosta rzecz, też chce mieć, też chcę żebyś miał A nie stres, problem znów, chociaż ciężko tak Dziś va banque, bo jutro to nie pewniak Nie ważne ile na karku i jaka biżuteria na nim Chociaż tracą głowę dla Armani W mieście pełnym zawiści i spalin Chciałbym z Tobą mała gdzieś na Bali Wieczny Foxwood, non stop dzień tu mami Wszystko albo nic, ciągła ruleta Ziomy chcą tu wozić swoją miłość w kabrioletach Mam tylko jeden żyć i nie mam na co czekać Bliskich zdrówko, kwit pakuj mi i uciekam Wszystko albo nic, ciągła ruleta Ziomy chcą tu wozić swoją miłość w kabrioletach Mam tylko jeden żyć i nie mam na co czekać Bliskich zdrówko, kwit pakuj mi i uciekam Nauczyli nas regułek i dat A tu głównie musi zgadzać się fart i trochę forsy Tu litrami zimny prysznic na kark Litrami zimna wóda na bar dla Wilków z Wallstreet Za dużo złości, za dużo nienawiści Za mało miłości, bo patrzą na korzyści, ej Witam Cię w Foxwood Witam Cię w Foxwood Ciągła ruleta Ziomy chcą tu wozić swoją miłość w kabrioletach Mam tylko jeden żyć i nie mam na co czekać Hej, hej, hej, hej Wszystko albo nic, ciągła ruleta Ziomy chcą tu wozić swoją miłość w kabrioletach Mam tylko jeden żyć i nie mam na co czekać Bliskich zdrówko, kwit pakuj mi i uciekam Wszystko albo nic, ciągła ruleta Ziomy chcą tu wozić swoją miłość w kabrioletach Mam tylko jeden żyć i nie mam na co czekać Bliskich zdrówko, kwit pakuj mi i uciekam