Lubię, lubię Lubię, lubię Lubię, lubię Lubię... Możesz mówić do mnie wierszem Możesz stać koło mnie Możesz spać koło mnie gdy pisze ci piosenkę I powiem więcej Zamarzyłem skromnie Nim to było modne By zostać z tobą w domu Cały rok Za rogiem noc Kolejny dzień kolejna noc I znów nam mija noc Za nocą dzień za dniem I znów kolejny rok Lubię być z nią tak Lubię być z nią, lubię być z nią Lubię być z nią Lubię być z nią, lubię być z nią ♪ Świat zatrzymał się na chwile Jakby zmiotło wszystkie pionki z naszej planszy Już wystarczy Dzięki tyle Ale moment gdy wystrzeli jak rakieta Wiedz, że zawsze będę czekał w kosmodromie Mija noc Za nocą dzień za dniem I znów kolejna noc I niech tak mija noc za nocą dzień za dniem I znów kolejny rok Lubię być z nią tak Lubię być z nią, lubię być z nią Lubię być z nią Lubię być z nią, lubię być z nią Lubię być z nią Lubię być z nią, lubię być z nią Lubię być z nią Lubię być z nią, lubię być z nią ♪ Zamarzyłem skromnie Lubię być z nią tak Lubię być z nią, lubię być z nią Lubię być z nią Lubię być z nią, lubię być z nią Lubię być z nią Noc Za nocą dzień za dniem I znów kolejna noc Noc i znów Noc Za nocą dzień za dniem I znów kolejny rok (dobra, koniec)