To znaczy tak niewiele, prawie nic W półmroku jego twarz, monety błysk Tylko dotknięcie ciepłe rąk Gdzieś w tunelu metra song Na twardej ławce kilka słów Jakaś ballada, jakiś blues... Czy może świat odmienić jeden gest I czyjeś słowa dwa, co brzmią jak wiersz Powrotny bilet czytam dziś Jak od ciebie niewysłany list Może odnajdę właśnie tu Miejsce na ziemi, mały punkt... Sens niemówionych słów Dźwięk niezagranych nut Blask niezapalonych jeszcze lamp Nie mów nic, na strunach szyn Orkiestra może grać Dźwięk nie zagranych nut Sens nie wyznanych słów Blask niezapalonych jeszcze lamp Nie mów nic, na strunach szyn Orkiestra może grać ♪ Szukałam zawsze ciebie, dobrze wiem Nie muszę dalej iść, by znaleźć cel Nowe podróże chociaż raz na plakacie moja twarz To już nieważne powiedz mi, że chcesz na zawsze za mną być To znaczy tak niewiele, tylko my Kto się obudzi z nas, czy ja, czy ty Bo rzeczywistość była snem Noc za nocą, dzień za dniem Czy mam powiedzieć, "Kocham cię" Czy prosić, "Zostań, nie zostawiaj mnie" Sens nie mówionych słów Dźwięk nie zagranych nut Blask nie zapalonych jeszcze lamp Nie mów nic, czy słyszysz mnie W zamęcie wokół nas Dźwięk nie zagranych nut Sens nie wyznanych słów W mrok, w tunel miłości ze mną wejdź Nie mów nic, na strunach szyn Orkiestra może grać