Yo, Finneser got that sauce! ♪ Robię te dupy ze śmieci - robię te dupy na śmieciach Jeśli chcę osiągnąć coś - nie mogę dalej, bo utknę na śmieciach One widziały mnie jakbym był kimś, wtedy bym się nie spodziewał Mogą nawijać makaron na uszy - ja wiem kto jest prawdziwy teraz Moja dłoń na ich portfelach, moja twarz na jupiterach Nigdy mi na tym nie zależało, ale nie mogę się już nabierać Dziękuje dla mych weteran, robię dla młodych pokoleń Mogę być częścią tej sceny, ale wole ja rozpalać cały ogień Kolejna sama i kolejna drama, i znowu passa niepowodzeń Znowu nagrania i nowe doznania, i jestem w tym najlepszy koleś Oni widzą we mnie przyszłość, pokazali miłość i nikt nie kazał im tu podejść Nie, nikt nie kazał im tu podejść Mam tyle zwątpienia już w siebie, że myślę czy jestem gotowy? - To nie wiem Nie chce wracać do przeszłości, choć ciągle nią żyję - wolę mieć chociaż nadzieję Ryzyko jakie podejmuje tu każdy z nas może mieć haniebną cenę Czuję, że moje życie toczy się tak jak film - byle nie z Tonnym Montaną na czele Byle nie z tobą na czele, a raczej ze mną na czele Biorę kluczyki i opuszczam celę, przepraszam mamo ty wiesz, że w to wierzę Ja jestem wyjątkiem bez reguł Jak chcesz poznać moje zasady - to wiedz, że się z ziomem podzielę Zrobiłem tyle dobrego dla bliskich, wiem że karma wróci - mam taką nadzieję Robię te dupy ze śmieci - robię te dupy na śmieciach Jeśli chcę osiągnąć coś - nie mogę dalej, bo utknę na śmieciach One widziały mnie jakbym był kimś, wtedy bym się nie spodziewał Mogą nawijać makaron na uszy - ja wiem kto jest prawdziwy teraz Moja dłoń na ich portfelach, moja twarz na jupiterach Nigdy mi na tym nie zależało, ale nie mogę się już nabierać Dziękuje dla mych weteran, robię dla młodych pokoleń Mogę być częścią tej sceny, ale wole ja rozpalać cały ogień