Mam dupę z plastiku i cycki z sylikonu Gdy nadepniesz na mnie, zaraz dojdzie do zgonu Mimo to zawsze byliśmy szczęśliwi Uczucia szczere, w miłości prawdziwi Nierozłączni razem jak klocki złączone To, co między nami, nie zostanie zniszczone Razem tworzymy piękną kompozycję Dzisiaj mam dla Ciebie niezwykłą propozycję Chodź ze mną za rękę, są kompatybilne Uczucie nas łączące jest wyjątkowo silne We dwoje tworzymy twór zwany całością Już zawsze chcę darzyć Cię moją miłością Stwórzmy ze sobą cudowne arcydzieło Nie wiem, skąd to uczucie się między nami wzięło Czuję do ciebie więcej niż stopa po starciu z Lego Jestem tą jedyną, zauważ to kolego Dzisiaj cię proszę o to bardzo skromnie Twoje fragmenty pasują do mnie Zawsze wiedziałam, że to jest wyjątkowe Każde doznanie z tobą było zagadkowe Teraz już wiem, że byliśmy sobie przeznaczeni Wzajemną miłością zostaniemy uleczeni Będziemy trwać jak królowa Elżbieta II Jestem pewna, że wszystko wspólnie nam się uda Nasze zauroczenie jest uniwersalne Choć to bardzo proste, to nie jest banalne Czasem nie dowierzam, że też to odwzajemniasz Nie potrafię być pewna, choć mnie zapewniasz Nie oddzielą nas nawet chociażby chorobą Chciałabym już spędzić wieczność z Tobą Stwórzmy ze sobą cudowne arcydzieło Nie wiem, skąd to uczucie się między nami wzięło Czuję do ciebie więcej niż stopa po starciu z Lego Jestem tą jedyną, zauważ to kolego Dzisiaj cię proszę o to bardzo skromnie Twoje fragmenty pasują do mnie Czuję do ciebie więcej niż stopa po starciu z Lego Jestem tą jedyną, zauważ to kolego Dzisiaj cię proszę o to bardzo skromnie Twoje fragmenty pasują do mnie