Obiecałam Ci i słowa dotrzymam Że nie spojrzę na innego aż po grób Czy dlatego już zrzedła Ci mina Że na inną spojrzeć też nie będziesz mógł Dam Ci miodu chleba i nieba ile trzeba Czego dusza zapragnie naprawdę możesz mieć Ale jeśli zawiedziesz mnie raz nie ma przebacz Z mej pamięci i serca na zawsze wytnę Cię Dobrze radzę Ci Ty się zastanów Czy na pewno chcesz o rękę prosić mnie Musisz pewny być wobec mnie planów Jeden błąd i obiecuję skończysz źle Dam Ci miodu chleba i nieba ile trzeba Czego dusza zapragnie naprawdę możesz mieć Ale jeśli zawiedziesz mnie raz nie ma przebacz Z mej pamięci i serca na zawsze wytnę Cię Stoisz u mych drzwi z bukietem kwiatów Ja otwieram a Ty padasz do mych stóp Teraz wiem że jesteś gotów Że egzamin na tę miłość zdałeś już Dam Ci miodu chleba i nieba ile trzeba Czego dusza zapragnie naprawdę możesz mieć Ale jeśli zawiedziesz mnie raz nie ma przebacz Z mej pamięci i serca na zawsze wytnę Cię Dam Ci miodu chleba i nieba ile trzeba Czego dusza zapragnie naprawdę możesz mieć Ale jeśli zawiedziesz mnie raz nie ma przebacz Z mej pamięci i serca na zawsze wytnę Cię