Jeżeli kochać Jeżeli kochać Jeżeli kochać Jeżeli kochać to nie indywidualnie Jak się zakochać to tylko we dwóch Czy platonicznie pragniesz jej czy już sypialnie Niech w uczuciu wspiera wierny cię druh Bo pojedynczo się z dziewczyną nie upora Ni dyplomata, ni mędrzec, ni wódz Więc ty drugiego sobie dobierz amatora I wespół w zespół, by żądz moc móc wzmóc I wespół w zespół, wespół w zespół By żądz moc móc zmóc I wespół w zespół, wespół w zespół By żądz moc móc zmóc ♪ Bo kiedy sam w zmysłów trwasz zawierusze To wszystek czas ci pochłonie i zdrowie Lecz gdy z oddanym kolegą to tuszę Że tylko w połowie Wniosek Jeżeli kochać Jeżeli kochać Jeżeli kochać Jeżeli kochać to dlaczego nie z kolegą Dziewczynę wespół uwielbiać jest lżej Co niebezpieczne dla mężczyzny samotnego To z kolegą niebezpiecznym jest mniej Jeżeli kochać to nie indywidualnie Jak się zakochać to tylko we dwóch Czy platonicznie pragniesz jej czy już sypialnie Niech w uczuciu wspiera wierny cię druh I wespół w zespół, wespół w zespół By żądz moc móc zmóc I wespół w zespół, wespół w zespół By żądz moc móc zmóc ♪ Bo kiedy rzuci cię w szczęścia południe Kobieta z pięknym bezdusznym obliczem Dla samotnego to cios, aż zadudni Dla dwóch zaś to prztyczek Wniosek Jeżeli kochać Jeżeli kochać Jeżeli kochać Jeżeli kochać to nie indywidualnie Jak się zakochać to tylko we dwóch Czy platonicznie pragniesz jej czy już sypialnie Niech w uczuciu wspiera wierny cię druh Bo pojedynczo się z dziewczyną nie upora Ni dyplomata, ni mędrzec, ni wódz Więc ty drugiego sobie dobierz amatora I wespół w zespół, by żądz moc móc zmóc I wespół w zespół, wespół w zespół By żądz moc móc zmóc I wespół w zespół, wespół w zespół By żądz moc móc zmóc I wespół w zespół, wespół w zespół By żądz moc móc zmóc I wespół w zespół, wespół w zespół By żądz moc móc zmóc La, la, la, la, la La, la, la, la, la La, la, la, la La, la, la, la I wespół w zespół, wespół w zespół By żądz moc móc zmóc