Chciałbym znowu mieć Nad językiem władzę Opowiedzieć ci Prosto bez dwóch zdań O miłości, co Jest jak obca mowa Chcę zrozumieć ją Przekład wierny dać ♪ Chciałbym umieć znów O miłości gadać Bez banalnych słów I zmęczonych fraz W ustach drętwa mowa W głowie piękne słowa W ustach drętwa mowa W głowie zamęt i Ty ♪ Uwięzione gdzieś Na końcu języka Dobre słowa śpią Czas obudzić je W ustach drętwa mowa W głowie piękne słowa W ustach drętwa mowa W głowie piękne słowa Chociaż znam mowę ludzi Zwierząt, gwiazd i aniołów Nie chce się jeszcze zbudzić Język mój Mógłbym dziś góry przenieść Wróżyć z chmur, wszystko wiedzieć Ale wciąż słodko drzemie Język mój ♪ W ustach drętwa mowa W głowie piękne słowa W ustach drętwa mowa W głowie zamęt i Ty