Mój przykry lajf, odpalam skręta
Idą święta, a ziomek ciągle wisi mi hajs
Mój przykry lajf, ale nie jest tak źle
To wszystko dzięki Wam, Jakub On Stage
Mój przykry lajf, odpalam skręta
Idą święta, a ziomek ciągle wisi mi hajs
Mój przykry lajf, ale nie jest tak źle
To wszystko dzięki Wam, Jakub On Stage
Pozdro dla Lubochni i dla Raciąża
Mam wiele miłości
W każdym z małych miast
Ty masz pełną szafę ubrań, a zakładasz złe intencje
Ja mam jedno sprane polo, które znają w każdym mieście
Jak kardiolog widok ludzi wkoło chwyta mnie za serce
Pod tym stage'm w górze ręce, o tym mówię w tej piosence
Miasta były małe, możliwości jeszcze mniejsze
Zamiast mierzyć ponad miarę musiałem się mierzyć z hejtem
Dwa koła miesięcznie, nawet nie mogłem być skejtem
Czemu macie mi to za złe, ja tylko nie chciałem cierpieć, Jakub
Mój przykry lajf, odpalam skręta
Idą święta, a ziomek ciągle wisi mi hajs
Mój przykry lajf, ale nie jest tak źle
To wszystko dzięki Wam, Jakub On Stage
Mój przykry lajf, odpalam skręta
Idą święta, a ziomek ciągle wisi mi hajs
Mój przykry lajf, ale nie jest tak źle
To wszystko dzięki Wam, Jakub On Stage
Pozdro dla Lubochni (Lubochni) i dla Raciąża (i dla Raciąż, i Raciąż)
Mam wiele miłości
W każdym z małych miast
W każdym z, właśnie tak człowieku
W każdym z małych miast, yo, aha, yo
To dla słuchaczy - czyli w zasadzie dla najbliższych
Kiedyś założę firmę i ją nazwę, nie wiem, Miss Ti?
Daj mi dziesięć lat i kurwa zaskoczymy wszystkich
Okrążę z rapem świat, zjem rynek fonograficzny
Bo mój żywot to poligon niekończący rozkurw
Jak fortepian, który wisi na łonowym włosku
Kiedyś będę kapitanem na tym morzu propsów
Jeszcze jedno - zawsze chciałem zagrać w Płocku, w końcu!
Mój przykry lajf, odpalam skręta
Idą święta, a ziomek ciągle wisi mi hajs
Mój przykry lajf, ale nie jest tak źle
To wszystko dzięki Wam, Jakub On Stage
Mój przykry lajf, odpalam skręta
Idą święta, a ziomek ciągle wisi mi hajs
Mój przykry lajf, ale nie jest tak źle
To wszystko dzięki Wam, Jakub On Stage
Поcмотреть все песни артиста