Stukupuku, stukupuku
Wykręciłem w chuj tu wąsów, wykonałem sporo ruchów
Połączyłem zioła z tyksem jak przez pierdolony Bluetooth
Teraz robię stukupuku
Stukupuku, stukupuku
Wykręciłem w chuj tu wąsów, wykonałem sporo ruchów
Połączyłem zioła z tyksem jak przez pierdolony Bluetooth
Teraz robię stukupuku
Stukupuku, w moim życiu wziąłem chyba z milion buchów
W takim cugu, żebyś tylko, byku, chodził ciągle lulu, pufu, pufu
Od szamanów, a nie od tych twoich ciulów
Full natural pełen cudów, a nie pięć rodzai skunów
Kręcę se joya, choć sam już nie palę, ja podaję dalej ci tu dobrą banię
Ty nie wtykaj nosa tu nie w twoją sprawę, to chillwagon, dlatego haze masz fazę
Od tego haze masz fazę i ciągle cię klepią po plecach
Ja wbijam se tu na nagranie, zjarany oparem se biegam
Stukupuku, nie palę szlugów
Ma-ma-mam kolekcje dresów, mam kolekcje butów
Moje jointy są wielkości twoich długów
Nie paliłeś z chillwagonem
Byku - nie widziałeś cudów (nie, nie, nie, nie)
Barber nie tyka wąsa, bo ja go nie proszę (nie, nie, nie)
Barber też dobrze wie, że Kizo zawsze z wąsem lata
Kizo ciągle jara, to nie styl za grosze
Coś mówili, że się toczą, ja się kurwa wożę chillwagonem
Uber Weed na zamówienie
Z dzidy nie jaramy, chociaż chillwagon to plemię
Mam czerwone gały, choć nie byłem na basenie
Mam czerwone gały, mordo to nie zapalenie
Płacę za palenie, płacę za ubranie, płacę za jedzenie
Nie płacę za pukanie, tym co zaufali mi - odpłacam zaufaniem
Jointa podaje bratu dalej, trochę się nastukałem
Baku leży w mojej bletce, nie w Azerbejdżanie
Zet i Ha sukinsyny, tak się składa, że składam rymy
A jak twoja dupa jest przed, to jej na pewno nie przegapimy
Kładę wersy na bity, kładę chillwagon na szyny
Pizdo to jest trap, a nie kminy
Pali się blant z mojej mieściny
Na-na Bocianek se patrzę, tak jak misiek na Nadarzyn
Wykorzystamy każdą szansę jaka nam się tu nadarzy
Tutaj byku waży się słowa, lecz nie tylko słowo waży
To cię wypierdala jak koka, to cię wypierdala jak my
Stukupuku, stukupuku
Wykręciłem w chuj tu wąsów, wykonałem sporo ruchów
Połączyłem zioła z tyksem jak przez pierdolony Bluetooth
Teraz robię stukupuku
Stukupuku, stukupuku
Wykręciłem w chuj tu wąsów, wykonałem sporo ruchów
Połączyłem zioła z tyksem jak przez pierdolony Bluetooth
Teraz robię stukupuku
Stukupuku, ja robiłem fufu
Jak jeszcze się nie urodziłeś, byłeś gdzieś tam w brzuchu
Wtedy Mark Zuckerberg nie śnił jeszcze o Facebooku
Usłyszą o tym nawet ryby, choć nie mają słuchu
Stukupuku, mocno stukam do drzwi
Polecimy se wysoko mordo tu bez lotni
Zamroziło cię w bezruchu, jakbyś był tu z sopli
Ja tu prażę w chillwagonie, mam miliony stopni
Czemu mi wygania sen z powiek, on jeszcze do mnie nie było go
Pyta co zamawiam czy Moet, a ja w sumie chciałem se piwo wziąć
Obsługa się patrzy na dłonie i myśli co sobie nabazgrał tam
Czy to ten co jest w zespole i śpiewał, że niby na palcach gra?
Stukupuku bez przerwy, jesteś gumą przed derby lub sumą bez reszty
Wbijasz chuj, ale w deski
Chciałbyś czuć się jak Elvis, a jesteś Priscilla - z chujem, Samsung Avilla
Żadna nie chce do ręki, choć działa na dotyk
Sam se wyciskaj pryszcza, chwila moment roboty, chillwagon to koty
Поcмотреть все песни артиста