I chociaż każdy z nas to czarna owca Błędów za nas nie popełni nikt Bolesnych doznań tysiąc życzę Tysiąc lepszych Bardzo dużo mądrych słów Bardzo mało przyszło z tego Dzięki w domu wszyscy zdrowi cóż Ale ciągnie mnie do złego Nadal wiem to mamo Że mam braki w życiorysie stale Jeszcze nadrobimy Amen I chociaż każdy z nas to czarna owca Błędów za nas nie popełni nikt Bolesnych doznań tysiąc życzę Tysiąc lepszych dni I choć każdy z nas to czarna owca Błędów za nas nie popełni nikt Bolesnych doznań tysiąc życzę Tysiąc lepszych Sto rozumów przejedzonych już Stos potworów stoi Po stokroć nas przeproszą znów Jeszcze się zagoi Kompromisy średnie już leczymy długo Ale co dziś było lepsze Pokaże nam jutro I chociaż każdy z nas to czarna owca Błędów za nas nie popełni nikt Bolesnych doznań tysiąc życzę Tysiąc lepszych dni I choć każdy z nas to czarna owca Błędów za nas nie popełni nikt Bolesnych doznań tysiąc życzę Tysiąc lepszych dni Tysiąc lepszych dni Tysiąc lepszych dni