Tyle mord, tyle forsy Tyle mord, tyle forsy Tyle mord, tyle forsy To nigdy nie dotyczyło mnie Zawsze skąd? Zawsze obcy Ludzie mi mówią, że niestety nie dam rady Ale chuj, dałem radę tym, co się nie spodziewali To mnie wali, co tam gada hejter Dziś mam swoje ukochane miejsce Tyle mord, tyle forsy Tyle mord, tyle forsy Tyle mord, tyle forsy Tyle mord, tyle forsy Tyle forsy, tyle forsy Moja droga to upadki oraz uniesienia, oho Moja droga zawsze ze mną jest Drogo zapłacisz za mój sklep Zawszе kiedy chcesz tu wejść Mój rap to kurwa jеbana? Jebać cię kurwo jebana Zawsze na swoim stawiam Moich przyjaciół, sam wiesz Mordo, płynę pod prąd Patrz jak lecę, Concorde Ukochaną paralotnią Okej, pamiętaj, pierdol te pieniądze Dopóki jesteś szczęśliwy, dopóki twoja rodzina ma co jeść To masz wszystko, dbaj o te momenty, bo one już nie wrócą Lecimy z tym jeszcze raz, okej Tyle mord, tyle forsy Tyle mord, tyle forsy Tyle mord, tyle forsy Tyle mord, tyle forsy Tyle forsy, tyle forsy Tyle mord, tyle forsy