Z Tobą wieczór w sylwestra Tańczę na Balu Właśnie tego chciałaś Przez cały rok Zamykamy kalendarz W noc karnawału Otwieramy szampana Dom perignon W Akompaniamencie petard Dojadam se krokieta Beze mnie mała nie tańcz Jestem królem na parkietach Dostałem SMSa To życzenia od teścia Też życzę zdrowia szczęścia Córeczka bardzo grzeczna Jak skończy grać orkiestra Odprowadzę do łóżeczka Dawaj tu ze mną (Ho ho) Lecimy na zewnątrz Ubierz bolerko (Chodź, Chodź) Bo musze odetchnąć Bania! Z Tobą wieczór w sylwestra Tańczę na Balu Właśnie tego chciałaś Przez cały rok Zamykamy kalendarz W noc karnawału Otwieramy szampana Dom perignon I wracam i wracam I wracam znów parkiet Pijana fajtłapa Potrąciła mnie barkiem Więc podkasam Mankiet I wszyscy patrzą na mnie Spokojnie skarbie Ja dzisiaj tylko tańczę Cały tłum Szampan w ruch Pora wyjść na mróz Każdy tu Czeka już Chce usłyszeć boom A jak masz w domu pieska To zamknij se go w szafie Bo boi się on petard I łóżka strasznie drapie Z Tobą wieczór w sylwestra Tańczę na Balu Właśnie tego chciałaś Przez cały rok Zamykamy kalendarz W noc karnawału Otwieramy szampana Dom perignon