Joł, check this out, ch-che-check this out Posłuchaj tego sobie sam synu (Kiedy) kiedy zamykam oczy odpływam gdzieś stąd Ten niesiony siłą fal odnajduje nowy ląd W siną dal po oceanie gondolą mą Płynę z prądem słońce zaszło za horyzont Nie chce być mentorem, mędrcem mówić wielce Ci O tym co dobre złe nie określe nic Jak na krześle widz to obserwuje świat ten Każdy z nas jest sumą własnych doświadczeń w nim W kadrze film, obsada, sceneria Ten serial dał mi temat na materiał I ta materia dni, seria bosko W sumie mam w sobie cały kosmos Nie wszystko rozwiąże pierdolenie z książek Tych co mówią, że wiedzą jak żyć Dobrze sam sobie to przeanalizuj Chłopcze, bo to Twój film Chcesz to odbieraj świat przez pryzmat rozumu Ale świat to emocji smak choć spróbuj Coś zbuduj bo to nie poranek voodoo Świt żywych trupów, to noc cudów bardziej Ty pewnie jak ja też patrzysz w gwiazdy Gdy nocą złocą się i pewnie tak samo to kochasz Obrazki ten ogrom ten ogrom fest Zasypia dzień i wstaje noc Słyszysz to choć jeszcze wtedy nie śpisz Słyszysz to to głos miliona myśli Słyszysz pogłos poezji tej! Kiedy zamykam oczy to odpływam gdzieś stąd (Z tą) z tą pomocą fal odnajduje nowy ląd Po oceanie w siną dal gondolą mą Płynę ja z prądem a słońce za horyzontem już Mam w głowie filozofię filo To wiedzy wielki lodowiec jak Majowie Stanowie niezbadany ląd czasem Spadamy, lądujemy jak pilot i podrywamy Nasz życia los na wyższy lot Kilo słów na tonę czynu Stań synu, czyń i mów masz pięć minut Plus minus weź się przyjrzyj niebyt What do you want to do? Patrzę na świat i uderza mnie to samo Że ja tą świadomość to masz tą tożsamość Czuje to w sercu, mam całe uniwersum Ma Bóg to wyższa moc, piękna noc kurwa ♪ A może wszechświat to działa jak magnez Na to, czego pragniesz Bo może wszechświat posiada tą magię Do szczęścia chcesz a chcesz mieć Zasypia dzień I wstaje noc Słyszysz to choć jeszcze wtedy nie śpisz Słyszysz to to głos miliona myśli Słyszysz pogłos poezji tej! Kiedy zamykam oczy to odpływam gdzieś stąd (Z tą) z tą pomocą fal odnajduje nowy ląd Po oceanie w siną dal gondolą mą Płynę ja z prądem a słońce za horyzontem już