Gdy nadejdzie święta czas A wiara zgromadzi się By powitać to co dobre A zażegnać to co złe Chodźcie zatem wszyscy razem W wielki krąg zgromadźmy się Kukłę spalmy ogniem jarym Odegnajmy mrok i śmierć Kto chce Marze coś wypomnieć Wyrzucić żale swe Niech to teraz spieszno robi Pożegnajmy zimo cię To twój kres zimowa pani Już twych rządów nadszedł czas My w tym kręgu tu zebrani Wykrzyczymy głośno w dal Odejdź martwe odejdź stare My palimy ognie jare Odejdź martwe odejdź stare My palimy ognie jare Odejdź martwe odejdź stare My palimy ognie jare Odejdź martwe odejdź stare My palimy ognie jare Niech Marzanna spłonie A gdy ognień ją pochłonie Ustroimy gaiczek Obudzimy nowe życie Niech ta witka wierzbowa Złe moce odgania Niech ciało oczyszcza Od choroby ochrania Pora krąg otworzyć Na biesiadzie bawić się Przy pieśniach wesołych Powitajmy nowy rok Odejdź martwe odejdź stare My palimy ognie jare Odejdź martwe odejdź stare My palimy ognie jare Odejdź martwe odejdź stare My palimy ognie jare Odejdź martwe odejdź stare My palimy ognie jare