Ja nie ściemniam, jestem szczery Ba to Ty powinnaś razem ze mną zbierać tantiemy Ja nie ściemniam, jestem szczery Za bycie inspiracją, dostarczania weny Ja nie ściemniam, jestem szczery Ba to Ty powinnaś razem ze mną zbierać tantiemy Ja nie ściemniam, jestem szczery Za bycie inspiracją mą. Bo to dla Ciebie każda nuta Więc posłuchaj jej Musisz chyba poznać swoją twórczość szczerzej Do tej pory nie poznałaś twórczości swojej A to do tej pory nie poznałaś jej. Ty zaczniesz uciekać to ja będę Cię gonił Aż zabraknie mi łez które będę mógł uronić. Doskonale wiesz ja nie jestem tutaj po nic, Doskonale wiesz, trzymasz moją wenę w dłoni. Mam swoje uczucia, a więc jestem bogaty I nie muszę kupować tej miłości na raty. Tej miłości słodszej od cukrowej waty Ja widzę sam pozytyw, Ty zgubiłaś negatyw. Ja nie ściemniam, jestem szczery Ba to Ty powinnaś razem ze mną zbierać tantiemy Ja nie ściemniam, jestem szczery Za bycie inspiracją, dostarczania weny Ja nie ściemniam, jestem szczery Ba to Ty powinnaś razem ze mną zbierać tantiemy Ja nie ściemniam, jestem szczery Za bycie inspiracją mą. Muzo ma, daj mi swoją inspirację Ona dużo mi da Sprawia że serce nie bije ale drga Krótko to trwa Lecz dzięki temu wena nie może być mdła W sercu mi gra Ale wcale nie proszę byś ze mną szła Chodzi mi o to że monotonia Z Tobą nie chce rosnąć jak drzewo bez pnia Lubię jak się chowa i jak umyka Pojawiasz się a potem znika Z Tobą ta gra to prawie balistyka Nie wiem czy wiesz co z tego wynika Dzięki Tobie bawi się publika Mała daj więcej, Tyle mi nie styka. Ja nie ściemniam, jestem szczery Ba to Ty powinnaś razem ze mną zbierać tantiemy Ja nie ściemniam, jestem szczery Za bycie inspiracją, dostarczania weny Ja nie ściemniam, jestem szczery Ba to Ty powinnaś razem ze mną zbierać tantiemy Ja nie ściemniam, jestem szczery Za bycie inspiracją mą. Hej mała, co byś powiedziała żeby Twoje serce znowu zabiło na alarm Hej mała we mnie trafiła strzała I zrobię wszysto żeby na zawsze została we mnie Mogę Ci obiecać, To jedno Ci zapewnię Jak mi się należy biorę pewnie Twój wysiłek nie idzie nadaremnie Tylko sobie po tych śladach biegnie Hej mała chcę byś wysłuchała To co urokiem swym spowodowałaś Hej mała we mnie trafiła strzała I dzięki temu właśnie mogę zrobić hałas Ja nie ściemniam, jestem szczery Ba to Ty powinnaś razem ze mną zbierać tantiemy Ja nie ściemniam, jestem szczery Za bycie inspiracją, dostarczania weny Ja nie ściemniam, jestem szczery Ba to Ty powinnaś razem ze mną zbierać tantiemy Ja nie ściemniam, jestem szczery Za bycie inspiracją mą.