Kim też są, że mają nas za nic Przecież ból ich zrodził ten sam Jaki znak na niebie zastali Ze teraz nie chcą go znać Kim też są, ze wierzą w swe męstwo I od lat cytują swój mit Kto im dal te wiarę w zwycięstwo A nie nauczył, jak żyć Nietykalni żyją pośród nas Nietykalni oszukują czas Nietykalni ciągle jeszcze są Nietykalni, skamieniałe zło Nie od dziś ze światem skłóceni Myślą, że to ich wybrał los Wiedzą, jak nie chodzić po ziemi Jak obok być cały czas Kryją się za ścianą pozorów Każdy z nich uników zna sto Ale nikt nie sprawdził na pewno Jak blisko czasem na dno Nietykalni żyją pośród nas Nietykalni oszukują czas Nietykalni ciągle jeszcze są Nietykalni, skamieniałe zło Nietykalni żyją pośród nas Nietykalni oszukują czas Nietykalni ciągle jeszcze są Nietykalni, skamieniałe zło Nietykalni żyją pośród nas Nietykalni oszukują czas Nietykalni ciągle jeszcze są Nietykalni, skamieniałe zło Nietykalni żyją pośród nas Nietykalni oszukują czas Nietykalni ciągle jeszcze są Nietykalni, skamieniałe zło