Młody Fifi, młody Slalom Młody Fifi, młody Slalom Młody Fifi, młody Slalom Lato, lipiec, sezonów temu z pięc tak Praca po drugiej stronie wody Choć już nie mieszkałem dawno w meksach Dida coś składał Ja miałem z nim to wieszać Zamiast tego goniliśmy ten materiał Kemping szósteczka, czyli od rana beczka Ale dzisiaj poruszenie, no bo szefu zapowiedział Że do naszej ekipy dołączy jakaś nowa dupeczka Miałem to gdzieś tam, no bo wiesz jak W małolackiej głowie kmina - zdrada nieobecna I wtedy wjeżdża ta zwiewna sukienka Niby słodka, niby ładna ale jednak trochę bardziej - kurewka A że w sumie jestem takich fanem To przedstawić pierwszy się wyrwałem Ewidentnie tym zaplusowałem Przez przypadek dobrze rozegrałem No i wieczór, po pracy na beach bary wszyscy uderzamy Wchodzę na parkiet a ten parkiet od jej ciała już rozgrzany Idę w kibel, może znajdę tam schronienie Była pierwsza, zatrzasnęła nas w kabinie Chce żebym przyszedł w nocy i ciągnął za włosy Ona nigdy nie ma dosyć - nie Sąsiedzi z góry myślą, że to koty Ona nigdy nie ma dosyć - nie Anielskie oczy, ale diabelski dotyk Ona kocha ten motyw, kiedy ciągnę ją za włosy Chce żebym przyszedł w nocy i ciągnął za włosy Chce żebym przyszedł w nocy i ciągnął za włosy Zawsze miałem ją za jakąś taką dość niewinną Chociaż zaskakiwała, kiedy zerowała wino Jednorazowa akcja, przecież nie jednej się zdarzyło Ale w pamięci coś innego utkwiło Myślisz, dlaczego od tygodnia mam pod okiem limo Setki myśli, kiedy wyskoczyła z czwartą liną Sam nie pamiętam, czy to mnie czy ją znów zawiesiło Nie pamiętam przecież co się dorzuciło Kolejny wieczór, myślę - relax, jakieś kino Czy jest sens zostawać Jak przed filmem się skończyło Ona szepcze - druga runda, kiedy wszyscy będą cicho Nowa zajawka, kiedy wszyscy słyszą Szybki powrót a na drogę Szybkie Pinot Grigio Zanim doszliśmy to doszliśmy na czyimś Tico Takie historie się już nie przytrafiają geekom Ale takie akcje to już nie jest Freak Show To już nie jest Freak Show - nie, nie To już nie jest Freak Show Wciąż palę ostro i już nie śpię z twoją siostrą Ale "Kaptur nałożyłam, ale nie mam majtek" Chce żebym przyszedł w nocy i ciągnął za włosy Ona nigdy nie ma dosyć - nie Sąsiedzi z góry myślą, że to koty Ona nigdy nie ma dosyć - nie Anielskie oczy, ale diabelski dotyk Ona kocha ten motyw, kiedy ciągnę ją za włosy Chce żebym przyszedł w nocy i ciągnął za włosy Chce żebym przyszedł w nocy i ciągnął za włosy