Próbuję cię zapomnieć dziś A ty odwiedzasz moje sny Nie dzwoń więc do mnie Ja nie odbieram – to nie mój styl Tyle razy ci mówiłem że już nie poprawi się Ty nie słuchasz dalej mnie Ty nie słuchasz mnie Zrozum to na pewno koniec Pogódź sie z tym na dobre Może to nie właściwy moment Chce ci powiedzieć że nie mogę Zrozum to na pewno koniec Pogódź sie z tym na dobre Może to nie jest w dobrym tonie Chce ci powiedzieć ze nie mogę Nasze drogi się rozchodzą Nie ma powrotu do tego miejsca I szybko gruz Płynie z naszych ust ciągła pretensja Ej daj na luz Atmosfera jest trochę za gęsta Musisz chyba przestać Telefonami mękać Dobrze wiesz ze nie ma dla nas minimum szans Serca zimne jak głaz Po co zawracać sobie głowy i czas Mamy to życie tylko raz Lepiej maksimum brać Gorzkie chwile i rozczarowań smak W zamian nowe życie Daję ci na start! Zrozum to na pewno koniec Pogódź sie z tym na dobre Może to nie właściwy moment Chce ci powiedzieć że nie mogę Zrozum to na pewno koniec Pogódź sie z tym na dobre Może to nie właściwy moment Chce ci powiedzieć że nie mogę Zrozum to na pewno koniec Pogódź sie z tym na dobre Może to nie właściwy moment Chce ci powiedzieć że nie mogę Zrozum to na pewno koniec Pogódź sie z tym na dobre Może to nie właściwy moment Chce ci powiedzieć że nie mogę