Ja jestem dokładnie tu gdzie zawsze chciałem To szczęście to prawda dużo go dostałem Moje miejsce dzięki Bogu sam wybrałem Życie wygrałem, idę dalej niosę światło nie mrok W 98 stając przed majkiem Poczułem, że znalazłem tą swoją bajkę Wjechałem w mózgi jak pod kosz Michael Jordan Fakt fartem co coś jak wygrać bańkę Od tamtych dni czas płynie mi Dla tych co kocham i co robić potrafię Od tamtych dni czas płynie mi Muzyka moim życiem niosę tą krucjatę Ja jestem dokładnie tu gdzie zawsze chciałem To szczęście to prawda dużo go dostałem Moje miejsce dzięki Bogu sam wybrałem Życie wygrałem, idę dalej niosę światło nie mrok Dobra żona, syn, córka możesz mi zazdrościć Mam swoje miejsce, mam swoich czym ugościć Smutku mam mało, dużo powodów do radości Tożsamość z miejscem, symbolem miejsca tożsamości Zawsze wolności piewcą, zawsze wolny jak wiatr Do klaserów wspomnień zbieram każdy kadr Mądrości z tego ciągle doświadczenie wybija tak Życie uczy szybko zestawienia zysków, strat Ja jestem dokładnie tu gdzie zawsze chciałem To szczęście to prawda dużo go dostałem Moje miejsce dzięki Bogu sam wybrałem Życie wygrałem, idę dalej niosę światło nie mrok Jak woda płynę tak fakt czasem pod wiatr Czasem z prądem, a czasem sił mi brak Na całe szczęście tak wody ten popycha czas Że częściej z wiatrem płynę nie muszę na flaucie stać Do przodu nie cofam się idę w dal Rodzina jest ze mną, a ja o rodzinę dbam Do przodu nie cofam się idę w dal Moi ludzie są ze mną, ja o moich ludzi dbam Ja jestem dokładnie tu gdzie zawsze chciałem To szczęście to prawda dużo go dostałem Moje miejsce dzięki Bogu sam wybrałem Życie wygrałem, idę dalej niosę światło nie mrok