Sąsiadka myśli chyba, że sprzedaję herę
Ziomy się przewijają jakbym ciągle był dealerem
Dostałem za to wyrok, w moim mieście takich wiele
Chłopaki bez perspektyw, ale mają swoje cele
Jej uśmiech tlenem, biorę go głęboko w płuca
Tak samo jak THC, już nie mam zamiaru rzucać
Chociaż sąsiadka looka na mnie przez ten judasz
Jakbym gonił kokę od El Chapo i to w stówach, ej
Się nie wczuwam już za bardzo
W sercu ma wartości, którymi tak dzisiaj gardzą
Co by się nie działo idę z podniesioną gardą
Ty trzymaj mnie za rękę jakbyśmy tańczyli tango
I nie patrzmy już na nich
Niech dzwonią na pały
Niech wchodzą tu drzwiami, ej
I nie patrzmy już na nic
Bo świat może być piękny
Lecz to ludzie są kurwami
Droga sąsiadko, dziś nie pójdziesz spać
Może dzielni nas ta ściana, ale połączy nas rap
Droga sąsiadko wiesz, że to nie tak
Wiesz, że jestem dobry chłopak
Tylko wokół tyle zła
Tyle zła, tyle zła, tyle zła, ej
Tyle zła, tyle zła, tyle zła, ej
Tyle zła, tyle zła, tyle zła, ej
Tyle zła, tyle zła, tyle zła, ej
Tyle zła, tyle zła, tyle zła, ej
Tyle zła, tyle zła, tyle zła, ej
Tyle zła, tyle zła, tyle zła, ej
Tyle zła, tyle zła, tyle tyle zła
Sąsiadka myśli chyba, że jestem złodziejem
Jakieś kradzione fury ciągle wjeżdżają na teren
Nie mam za to wyroku, za to moich ziomów wiele
Chłopaki bez perspektyw, ale mają swoje cele
W garażu dzielę z ziomem, rozbijam na części
Te wersy które zaraz chce położyć na tej pętli
Chociaż sąsiadka w głowie to ma przez to tylko mętlik
Bo nie chodzę do pracy, a mam więcej od niej pęgi (bejbi)
Się nie wczuwam za bardzo
Polecimy w kosmos
W końcu możesz mówić gwiazdo
Co by się nie działo
Kłamstwo nie stanie się prawdą
Ty trzymaj mnie za rękę, jakbyś złapała na lasso
I nie patrzmy się na nich
Niech dzwonią na pały
Niech wchodzą tu drzwiami, ej
I nie patrzmy już na nic
Bo to kim jesteśmy wybieramy sami
Droga sąsiadko, dziś nie pójdziesz spać
Może dzielni nas ta ściana, ale połączy nas rap
Droga sąsiadko wiesz, że to nie tak
Wiesz, że jestem dobry chłopak
Tylko wokół tyle zła
Droga sąsiadko, dziś nie pójdziesz spać
Może dzielni nas ta ściana, ale połączy nas rap
Droga sąsiadko wiesz, że to nie tak
Wiesz, że jestem dobry chłopak
Tylko wokół tyle zła
Tyle zła, tyle zła, tyle zła, ej
Tyle zła, tyle zła, tyle zła, ej
Tyle zła, tyle zła, tyle zła, ej
Tyle zła, tyle zła, tyle zła, ej
Tyle zła, tyle zła, tyle zła, ej
Tyle zła, tyle zła, tyle zła, ej
Tyle zła, tyle zła, tyle zła, ej
Tyle zła, tyle zła, tyle tyle zła