I w końcu nic nie musisz... Teraz już jesteś u nas... Mówiłem ci że tu trafisz... Nasze samoloty szybujące nad oceanem... NIEBO... NIEBO... I tak wylądujemy w niebie Wszyscy skończymy właśnie tam W niebie nam lepiej będzie pewnie Musi być w niebie lepiej nam W niebie wymyśla każdy siebie Niebo wymyśla każdy sam To musi się zakończyć niebem Dopniemy swego mówię wam NIEBO... NIEBO... NIEBO... NIEBO... W niebie umarłych nikt nie grzebie Bo każdy umarł najmniej raz I każdy wszystko wie najlepiej Niebo wymyśla każdy sam I w każdym z nas się NIEBO dzieje Nikt nie wymyśla NIEBA NAM Nikt nam nie zmienia go na lepsze Skończymy w NIEBIE mówię wam Bo NIKT nam w mózgu już nie grzebie Bo NIKT nie grzebie w mózgu nam Mówiłem wam skończymy w niebie Więc zaśpiewajmy jeszcze raz: Bo nikt nam w mózgu już nie grzebie Bo nikt nie grzebie w mózgu nam Mówiłem wam SKOŃCZYMY W NIEBIE Więc zaśpiewajmy jeszcze raz: Bo nikt nam w mózgu już nie grzebie Bo NIKT nie grzebie w mózgu NAM Mówiłem wam skończymy w niebie Więc zaśpiewajmy jeszcze raz... Bo nikt nam w mózgu już nie grzebie Bo nikt nie grzebie w mózgu nam Mówiłem wam SKOŃCZYMY W NIEBIE Więc zaśpiewajmy jeszcze raz: NIEBO... NIEBO... NIEBO... NIEBO... NIEBO... NIEBO... NIEBO... NIEBO...