Już noc i pusty dom I nie zobaczy nikt Jak na ostatnim piętrze Nieczynnej windy drzwi otworzą się I zamkną się Otworzą się... Gdy świt i chłodny wiatr To nie zobaczy nikt Jak nad ciepłym wyjściem z metra Gazety zmięty strzęp Unosi się, opada i unosi się... Nie wiemy nic O cichym życiu rzeczy Które otaczają nas Łudzimy się, że to nas nie dotyczy I łudzimy się, że zrozumiemy świat ♪ Nie wiemy nic O cichym życiu rzeczy Które otaczają nas Łudzimy się, że to nas nie dotyczy I łudzimy się, że zrozumiemy świat Już dzień A cicho tak, i nie zobaczy nikt Jak wieszak w pustej szafie Odmierza ciszę i Kołysze się Kołysze się Kołysze się... Kołysze się... Kołysze się... Kołysze się... Kołysze się... Kołysze...