Daj mi czas bym mógł obejrzeć cię Ostatni raz, obrót lewo, prawo Lampki zgaś, chcę czuć twe ręce Na mych barkach, chcę cię głaskać Połóż mi na kark je Nie czujemy zmartwień Nie mówię na zawsze Nie mówię, że nigdy Leżysz na wersalce, ja przyniosę drinki Wypijemy lampkę raz, dwa, trzy Nie liczymy nawet ile spadnie gwiazd Kiedy cię widzę nie panuję nad tym Idę wolnym krokiem i rozbieram wzrokiem Nie zasłaniaj okien i niech patrzą Zostawmy na potem zamówione sauté Białe wino, hotel, dzisiaj ciebie chcę na własność Mmm, daj mi czas, zapraszam cię do tańca Tylko tam mogę mieć cię dla siebie Zanim koniec dnia, znów stoimy w kolejce Gdy tak dotykam ciebie (Trudno nie chcieć dużo więcej) Dam ci czas, byś dobrze się napatrzył Powiedz tylko jak, nie zrobię nic inaczej Wiem, że szkoda dnia Więc dam ci co najlepsze Gdy tak dotykam ciebie (Trudno nie chcieć dużo więcej) Idę wolnym krokiem i rozbieram wzrokiem Nie zasłaniaj okien i niech patrzą Zostawmy na potem zamówione sauté Białe wino, hotel, dzisiaj ciebie chcę na własność I nie wychodź zanim zacznę Dam ci pokaz, to zobaczysz Im a good girl chyba nie Lepiej już ze sceny zejść