Moi drodzy, do hymnu
♪
Poranne zorze, poranne zorze
Gdy idę w Sopocie nad morzem
Po plaży brudno-piaskowej
Bałtyk śmierdzi ropą naftową
Poranne chodniki
Gdy idę, nie rozmawiam z nikim
Jak jest w niedzielę nad ranem
Po sobotnich balach chodniki zarzygane
Polska
Mieszkam w Polsce
Mieszkam w Polsce
Mieszkam tu, tu, tu, tu
♪
Koncerty popołudniowe
I tak pełne bezmózgów w służbie porządkowej
I patrzą wokoło, bo swędzą ich ręce
Kochają bić coraz więcej i więcej
Znowu wieczorne przygody
Gdy wchodzę ja na kamienne schody
Zaczepia mnie pijanych meneli wielu
Jutro spotkają się w kościele
Polska
Mieszkam w Polsce
Mieszkam w Polsce
Mieszkam tu, tu, tu, tu
♪
Nocne sklepy z mlekiem
I ja patrzę, co też się dzieje pod sklepem
Tłum przystawia komuś do twarzy pięści
I żądają dla niego kary śmierci
Znowu poranne pociągi
Stoję i patrzę na mundurowe dziwolągi
Czy byłeś kiedyś w Kutnie na dworcu w nocy?
Jest tak brudno i brzydko, że pękają oczy
Polska
Mieszkam w Polsce
Mieszkam w Polsce
Mieszkam tu, tu, tu, tu
♪
Nocne sklepy z mlekiem
I ja patrzę, co też się dzieje pod sklepem
Tłum przystawia komuś do twarzy pięści
Żądają dla niego kary śmierci
Znowu poranne pociągi
Stoję i patrzę na mundurowe dziwolągi
Czy byłeś kiedyś u nas na dworcu w nocy?
Jest tak brudno i brzydko, że pękają oczy, oczy, oczy
Polska
Mieszkam w Polsce
Mieszkam w Polsce
Mieszkam tu, tu, tu, tu
Tu, tu, tu, tu, tu, tu, tu, tu, tu, tu, tu, tu, tu...
Tu, tu, tu, tu, tu, tu, tu
Поcмотреть все песни артиста