Bez Ciebie jest cieplejszy śnieg Białe są noce, długie dnie Nie lubię Cie, nie lubię Cię! Przychodzą szybciej kwiecień, maj A ja ze sobą sam na sam Chwilo trwaj, chwilo trwaj! Lepiej osobno, razem źle W niebie i tak spotkamy się Gdziekolwiek to jest Lepiej osobno, razem źle Umrzemy i spotkamy się Przytulę Cię, przytulę Cię Gdy w środku lata szczypał mróz Byłam przy Tobie, rymem, słowa gruz To nie wróci już, nie wróci już Bez Ciebie wreszcie mi się śni Czego nie wolno były mi Chcę Twojej krwi, chcę Twojej krwi Lepiej osobno, razem źle W niebie i tak spotkamy się Gdziekolwiek to jest Lepiej osobno, razem źle Umrzemy i spotkamy się Przytulę Cię, przytulę Cię