Jak żyć dobrze? Kiedy w głowie sztorm Falochronem nie zatrzymam go Choć chce Siądę w kącie, włączę jakiś film Najwygodniej uciec stąd już dziś Byłoby, lecz gdzie? Przyjdą dni Kiedy wszystko spłynie po nas, jak po szkle Przyjdą sny, których już nie zmaże nikt Chodzę w kółko, depcze resztki dnia Zanim zasnę niepewności twarz Zrzucić chce Oooooo-oo-oo-oh Przyjdą dni Kiedy wszystko spłynie po nas, jak po szkle Przyjdą sny, których już nie zmaże nikt Nikt, nikt, nikt Zmieniam tło tych dni w jaśniejszy ton By los, jak nic był mi, jak piękny lot Bez chmur, bez kłamstw być kimś Układam plan by nikt, już dziś Bez szans nie zamknął mi Zmieniam tło w jaśniejszy ton I nie mów mi już więcej, jak mam dalej żyć Czas swój los za rękę wziąć I nikt już dziś nie zmieni tego co ma przyjść