Ej Ja pierdolę na trzeźwo tego nie upierdolę Lecimy z tym, ej Łapiemy na radar na mefedronie zombie Na scenę bez butli nie wchodzę (nie) W ten weekend to już trzeci koncert To pewne jest jak lipa z joint'em Daję męskie granie, a nie family content (family content) Nie chcemy tutaj komisarza (nie), ogarnij ziomka pigularza (precz) Dzisiaj to naszych ludzi baza Bez typów na podróbach, jakby ojebali bazar Ty, wyglądasz jakbyś odpadł z Love Island Za dużo solarium na nowej lampie (co?) Za dużo masz brokatu na tej japie (nie) Mordo, chyba jednak pomyliłeś balet Chyba jednak pomyliłeś balet Nos masz ujebany materiałem Wszędzie pachnie tylko naturalem Hałas dla DJ'a, który buja całą salę Chyba jednak pomyliłeś balet Nos masz ujebany materiałem Wszędzie pachnie tylko naturalem Hałas dla DJ'a, który buja całą salę Czy to klub czy blok party - na disco jest zakaz (na disco jest zakaz) Na disco jest zakaz Klub czy blok party - na disco jest zakaz (na disco jest zakaz) Czy to klub czy blok party - na disco jest zakaz Żeby wchodził buch, lepiej trzymaj się tych zasad Nikt tu nie zna nut, a bangery robią napad Mamy holenderski kaszel, a nie osiedlowy katar Łapiemy na radar, na mefedronie zombie Twój najlepszy diler, na nich gówno już zarobi Ciągle w ruchu młynek, w łapie cztery kostki Ja i moje ziomki, nie walimy mąki Znowu ziomek pufa, pachnie cały klub Nawet twoja dupa ma zatkany kluk Widzę już po ruchach, że ma przeorany mózg To dla ciebie z dedykacją, DJ weź to puść Chyba jednak pomyliłeś balet Nos masz ujebany materiałem Wszędzie pachnie tylko naturalem Hałas dla DJ'a, który buja całą salę Chyba jednak pomyliłeś balet Nos masz ujebany materiałem Wszędzie pachnie tylko naturalem Hałas dla DJ'a, który buja całą salę Hałas dla DJ'a (Dj Taek), hałas dla DJ'a (B-B.O.R) Hałas dla DJ'a (klub czy blok party), hałas dla DJ'a, który buja całą salę