Podnoszę głowę by spojrzeć w niebo Do płuc nabieram zimne powietrze Opuszczam ręce, rozluźniam mięśnie Przede mną droga, nade mną przestrzeń Drzewa prowadzą mnie korytarzem Las to czytelna życia jest mapa Czasem powiedzie gdzie bardzo nie chcę Czasem serwuje kwaśne czereśnie A gdybym przeszła leśną drogą nie znalazła ich Nie doświadczyła wyjątkowych przesłodzonych chwil Za wcześnie – kwaśne czereśnie A gdybys przeszedł leśną drogą i nie znalazł ich Bezsilnie błądząc nie doświadczył przesłodzonych chwil Za wcześnie – kwaśne czereśnie (Kwaśne czereśnie) Skręcam w zagajnik jasny i młody Pierwszy raz w zyciu widzę to miejsce Słyszę wyraźnie jak do mnie mówisz Tu zasadziłem kwaśne czereśnie A gdybym przeszła leśną drogą nie znalazła ich Nie doświadczyła wyjątkowych przesłodzonych chwil Za wcześnie – kwaśne czereśnie A gdybys przeszedł leśną drogą i nie znalazł ich Bezsilnie błądząc nie doświadczył przesłodzonych chwil Za wcześnie – kwaśne czereśnie Jestem już w drodze Nie z tego świata Śni mi się leśnie, marzy się leśnie Mchy porastają oczekiwania Znowu dostałam, kwaśne czereśnie A gdybym przeszła leśną drogą nie znalazła ich Nie doświadczyła wyjątkowych przesłodzonych chwil Za wcześnie – kwaśne czereśnie A gdybys przeszedł leśną drogą i nie znalazł ich Bezsilnie błądząc nie doświadczył przesłodzonych chwil Za wcześnie – kwaśne czereśnie (Kwaśne czereśnie) A gdybym przeszła leśną drogą nie znalazła ich Nie doświadczyła wyjątkowych przesłodzonych chwil Za wcześnie – kwaśne czereśnie A potem rozumiała, że prawdziwy kwaśny smak Jest dla mnie milion razy lepszy niż Przedwcześnie - słodkie czereśnie (Słodkie czereśnie)