Nie chce się z tym dłużej kryć Gubię myśli, tracę sny Ufam, ciągle prawdę znam Nie chce dłużej walczyć z tym Nie każ mi już więcej stać Przez Ciebie pustkę w głowie mam Potrzebuję przerwy Czuję, że nasze drogi plączą się Przy Tobie nie wiem czego chcę Uratują chwilę, wybacz, że Nie dam Ci już więcej szans Nie licz na nic Koniec zmartwień, nie ma nas Koniec granic Poukładać wszystko chcę już bez Ciebie Koniec zmartwień, nie ma nas Koniec granic Nie dam Ci już więcej szans Nie licz na nic Koniec zmartwień, nie ma nas Koniec granic Poukładać wszystko chcę już bez Ciebie Koniec zmartwień, nie ma nas Koniec granic Nie wystarczy tylko być Nie potrafię wierzyć, że już będzie lepiej Puste słowa ranią mnie Naiwności nadszedł kres Nie każ mi już więcej stać Przez Ciebie pustkę w głowie mam Potrzebuję przerwy Czuje, że nasze drogi plączą się Przy Tobie nie wiem czego chcę Uratują chwilę, wybacz, że Nie dam Ci już więcej szans Nie licz na nic Koniec zmartwień, nie ma nas Koniec granic Poukładać wszystko chcę już bez Ciebie Koniec zmartwień, nie ma nas Koniec granic Nie dam Ci już więcej szans Nie licz na nic Koniec zmartwień, nie ma nas Koniec granic Poukładać wszystko chcę już bez Ciebie Koniec zmartwień, nie ma nas Koniec granic Chce odmienić wszytko, czas na zmiany Co przyniesie przyszłość? Chce odmienić wszytko, czas na zmiany Co przyniesie przyszłość? ♪ Nie dam Ci już więcej szans Nie licz na nic Koniec zmartwień, nie ma nas Koniec granic Poukładać wszystko chcę już bez Ciebie Koniec zmartwień, nie ma nas Koniec granic Nie dam Ci już więcej szans Nie licz na nic Koniec zmartwień, nie ma nas Koniec granic Poukładać wszystko chcę już bez Ciebie Koniec zmartwień, nie ma nas Koniec granic